O tym, że w samochodach Tesli będzie można odpalić Cyberpunka 2077 (i nie tylko) Elon Musk mówił już niemal dwa lata temu. Teraz, wraz ze świąteczną aktualizacją dla najnowszych aut marki, stało się to wreszcie rzeczywistością.
Na razie zagrają tylko posiadacze najnowszych, najbardziej wypasionych Tesli
Aktualizacja została opublikowana 13 grudnia 2022 roku i zapewnia pełną integrację z katalogiem Steama. Jest jednak haczyk: dotyczy tylko bardzo konkretnych modeli, a mianowicie “pojazdów Model S i X wyprodukowanych w 2022 r., z 16 GB pamięci DDR“, do tego zainteresowani muszą mieć opłaconą subskrypcję Łączność Premium.
W skład tejże subskrypcji oprócz możliwości grania w gry ze Steama wchodzą m.in. streaming video i muzyki, karaoke, wizualizacja ruchu drogowego w czasie rzeczywistym i dostęp do map satelitarnych.
Jeśli pojazd spełnia wszystkie te kryteria, a świąteczna aktualizacja została już zaktualizowana, dalszy proces jest prosty. Właściciel pojazdu powinien z poziomu ekranu dotykowego przejść do Tesla Arcade i połączyć pojazd z kontem na Steamie. Grać będzie można oczywiście tylko w tytuły przypisane do konta – chociaż niekoniecznie wszystkie.
Co ciekawe, okazuje się, że jest światełko w tunelu dla właścicieli nieco starszych Tesli, które nie załapały się nowe funkcje. Zapytany na Twitterze o to, czy niekompatybilne modele z 2021/2022 będą mimo wszystko mogły współpracować ze Steamem, Elon Musk odpowiedział krótko “tak”. Żadnymi detalami się jednak nie podzielił.
Katalog gier kompatybilny z Teslami jest szeroki, ale są pewne ograniczenia
Tesla twierdzi, że Model S i X powinny bez problemu odpalić wszystkie te tytuły, które w swoich kartach w sklepie Steam są oznaczone jako “zweryfikowane” jako działające ze Steam Deckiem. Aktualnie kryterium te spełnia ponad 6000 gier.
Co z Cyberpunkiem 2077, który był swego czasu centralnym punktem ogłoszenia przez Elona Muska kompatybilności samochodów ze Steamem?
Gra CD Projektu jest oznaczona jako “grywalna” na Decku, z zastrzeżeniem pewnych problemów z grafiką i odczytywaniem tekstu. Gry z katalogu “grywalnych” też powinny zadziałać w autach Tesli, ale trzeba przygotować się na wspomniane problemy.
Z innych ciekawostek, grać można pomocą bezprzewodowych kontrolerów (podłączonych poprzez Bluetooth) lub myszki i klawiatury. Urządzenie może pobierać zapisane w chmurze stany gry, pozwalając tym samym wznowić rozgrywkę od najnowszego punktu, jeśli już wcześniej “napoczęliśmy” dany tytuł na komputerze.
Co o tym wszystkim sądzicie? Uważacie, że możliwość odpalenia w aucie gier, w tym tytułów AAA, to dobry gadżet, czy niekoniecznie? Dajcie znać w komentarzach!
WARTO PRZECZYTAĆ: