Stan Utah pozwał TikToka za rzekome zachęcanie najmłodszych do korzystania z mediów społecznościowych, co ma szkodliwy wpływ na ich zdrowie psychiczne. Twierdzi również, że TikTok fałszywie reklamuje się jako bezpieczna platforma.
TikTok ponoć uzależnia i kłamie
We wtorek został ogłoszony pozew przeciwko platformie TikTok. Gubernator stanu Utah Spencer Cox oskarża ją o to, że wprowadza rodziców w błąd, informując, iż aplikacja jest bezpieczna dla najmłodszych. W komunikacie prasowym stwierdził również, że nielegalnie wabi ona dzieci w uzależniające i szkodliwe korzystanie, zachęcając młode osoby do nieskończonego przewijania, a wszystko to po to, aby tylko zarobić więcej pieniędzy z reklam. Jak dodał Cox w swoim oświadczeniu:
Nie będziemy biernie czekać, gdy te firmy nie podejmą odpowiednich, znaczących działań w celu ochrony naszych dzieci. Zwyciężymy, jeśli chodzi o pociągnięcie mediów społecznościowych do odpowiedzialności za wszelką cenę.
Natomiast sam prokurator generalny stanu Utah Sean Reyes uważa, że:
TikTok zaprojektował i wykorzystuje funkcje algorytmów, które dostarczają dzieciom nieskończoną ilość starannie dobranych treści, od których nasze dzieci z trudem się odrywają. TikTok zaprojektował te funkcje, aby naśladować okrutny automat do gry, który przykuwa uwagę dzieci i nie pozwala im odejść.
Należy wspomnieć również o tym, że Utah zarzuca platformie również to, że wprowadza konsumentów w błąd, mówiąc, że TikTok ma siedzibę w USA i nie jest kontrolowany z Chin przez ByteDance.
Jest odpowiedź TikToka na zarzuty
Doczekaliśmy się również odpowiedzi TikTioka na pozew, z której dowiadujemy się, że platforma ma wiodące w branży zabezpieczenia dla młodych użytkowników, w tym automatyczny 60-minutowy limit czasu dla użytkowników poniżej 18 roku życia i kontrolę rodzicielską dla kont nastolatków.
To nie pierwsze problemy popularnej platformy
Warto wspomnieć, że TikTok regularnie zmaga się z tego typu problemami. Kilka miesięcy temu głośno było o tym, że gubernator stanu Montana zbanował Tiktoka. I tak oto już 1 stycznia 2024 roku zacznie obowiązywać tenże ban. Skąd taka decyzja?
Przede wszystkim gubernator Greg Gianforte chce chronić dane osobowe i prywatne mieszkańców Montany przed Komunistyczną Partią Chin. Również inne amerykańskie stany ograniczyły korzystanie z aplikacji społecznościowych w swoich rządach stanowych — Teksas, Południowa Dakota i Maryland.
Co myślicie o całej sprawie? Koniecznie dajcie znać!
WARTO PRZECZYTAĆ: