World of Warcraft wraca do Chin. Blizzard dogadał się z NetEase

15-letnia współpraca Blizzarda z NetEase zakończyła się w 2023 roku w, delikatnie mówiąc, nieprzyjemny sposób. Gigant z Hangzhou odpowiadał za dystrybucję gier „Blizza” w Chinach, w związku z czym lokalni gracze stracili dostęp do mnóstwa popularnych produkcji. Teraz, po roku przerwy, World of Warcraft i spółka wracają do Państwa Środka!

NetEase będzie wydawać gry Blizzarda w Chinach, ale chce swoich produkcji na Xboxie

Zagraniczni producenci gier, tacy jak Blizzard, nie mogą bezpośrednio wydawać swoich gier na chińskim rynku. Muszą w tej kwestii współpracować z jakąś lokalną firmą. W przypadku kalifornijskiego studia było to NetEase.

Kiedy porozumienie z NetEase wygasło, Blizzard miał tylko dwie opcje: mimo wszystko dogadać się z dotychczasowym partnerem lub poszukać nowego. Zdecydowano się na to pierwsze rozwiązanie. We wspólnym oświadczeniu stron możemy przeczytać, że:

Po roku negocjacji Blizzard i NetEase z przyjemnością wracają na wspólną ścieżkę, aby ponownie świadczyć usługi graczom w Chinach kontynentalnych.

Chińscy gracze będą jednak musieli uzbroić się jeszcze w odrobinę cierpliwości. Produkcje Blizzarda mają powracać na ich rynek sukcesywnie, czyli partiami, począwszy od lata tego roku.

​​Powrót WoW-a, ale też m.in. Hearthstone, Overwatcha i produkcji z serii Diablo, to nie jedyna umowa, którą udało się dopiąć. Microsoft Gaming i NetEase zawarły również odrębne porozumienie w sprawie potencjalnego wprowadzenia nowych tytułów chińskiej firmy na konsole Xbox. Przypomnijmy, że Microsoft zakończył przejęcie Activision Blizzard w 2023 roku.

Rozstanie było burzliwe

Blizzard ogłosił, że nie udało mu się dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia umowy z NetEase już w listopadzie 2022 roku. Otrzymaliśmy wtedy tylko zdawkowe informacje, że nie dogadano się w kluczowych kwestiach.

Zawrzało kilka miesięcy później, w styczniu 2023, kiedy wielkimi krokami zbliżał się koniec porozumienia, i co za tym idzie, utrata przez chińskich graczy dostępu do usług Blizzarda. Amerykańskie studio ogłosiło w mediach, że wystosowało propozycję do NetEase, aby przedłużyć umowę o pół roku, żeby nie pozbawiać chińskich graczy ich ulubionych produkcji. Została ona jednak odrzucona.

Chińskiemu gigantowi ewidentnie nie spodobało się postawienie sprawy w ten sposób. Skrytykował oświadczenie Blizzarda, a przedstawioną propozycję nazwał „skandaliczną, niewłaściwą i niezgodną z logiką biznesową”.

Jak sądzicie, nowe partnerstwo NetEase, Blizzarda i Microsoftu będzie przebiegać w dobrej atmosferze? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło obrazka wyróżniającego: Activision Blizzard