Nikogo chyba nie zdziwi stwierdzenie, że Nintendo Switch nie jest najmocniejszą z konsol. Firma z Kioto opuściła wyścig teraflopów i megaherców już przy wydaniu Nintendo Wii i raz po raz udowadnia, że ważniejsze niż suche cyferki są intrygujące, wciągające gry.
Po drugiej stronie barykady stoi jednak nieco mniej przyjemna prawda: to cud, że wybitne gry na Nintendo Switch dla dzieci i dorosłych typu Super Mario Odyssey, czy Zelda: Tears of The Kingdom działają tak dobrze na tablecie z podzespołami rodem z 2014 roku. Niektórym grom nie udaje się osiągnąć tego programistycznego majstersztyku, przez co muszą poświęcić jakość tekstur, rozdzielczość, czy wydajność (Pokemon Scarlet & Violet zalicza chyba wszystkie te „zbrodnie”). Wielu z graczy zastanawia się, więc kiedy zostanie wydane, nowe, mocniejsze Nintendo z lepszym potencjałem. W tym artykule podsumujemy wszystko, co wiemy o „Nintendo Switch Pro” i odpowiemy, kiedy możemy spodziewać się tej konsoli.
Pro, 2, Super, Next, U? Jaka nazwa kolejnego Nintendo?
Plotki na temat „Nintendo Switch Pro” pojawiają się regularnie, praktycznie od samej premiery Nintendo Switch. Jesteśmy już w 6 roku istnienie konsoli na rynku i doczekaliśmy się dwóch odrębnych modeli (Nintendo Switch Lite oraz Oled) oraz jednego odświeżenia (tzw. Nintendo Switch v2). Żadna z tych konsol nie podwyższyła wydajności, na co czekało przecież wielu fanów.
Szósty rok życia konsoli to już początek zenitu danej generacji. Dlatego możemy spokojnie założyć, że tzw. Nintendo Switch Pro to nie odświeżenie na miarę PS4 Pro i Xbox one X tylko pełnoprawna konsola kolejnej generacji.
Na ten moment nie znamy nawet konkretnej nazwy nowego urządzenia. Czy będzie to Nintendo Switch 2, Nintendo Super, a może Next? Decyzja z pewnością już zapadła, ale aktualnie trzymana jest pod kluczem gdzieś w Japonii. Jedno jest pewne, firma nie chce popełnić tej samej gafy, co w przypadku Wii U i sprawić, że nazwa stanie się jednym z gwoździ do trumny nowego systemu.
Nintendo Switch Pro — planowana specyfikacja
Na temat specyfikacji „Nintendo Switch Pro” wiemy już na szczęście trochę więcej niż na temat samej nazwy. Według wszystkich doniesień nowe Nintendo ma ponownie zasilić SoC od Nvidii (w uproszczeniu procesor, karta graficzna i kontrolery w jednym układzie). Przecieki mówią tutaj o mocy podobnej do podstawowego PS4, więc całkiem nieźle jak na kolejną hybrydową bądź całkowicie mobilną konsolkę (co zostało już niejako potwierdzone). Chip w Nintendo Switch Pro będzie prawdopodobnie z jednej ze wcześniejszych generacji Turing lub Ampere. Daje to duże szanse na obsługę DLSS przez nowy sprzęt, które radzi sobie znacznie lepiej niż konkurencyjne FSR w niskich rozdzielczościach.
Według ostatnich doniesień Nintendo przy produkcji nowego sprzętu nieco tnie koszta. Z tego powodu nowa konsola w przenośnej formie ma zaoferować wyświetlacz LCD, co byłoby sporą stratą (zwłaszcza patrząc na to, że na rynku mamy już Nintendo Switch z ekranem OLED).
Z nieco mniej ważnych informacji: większość źródeł sugeruje, że Nintendo Switch Pro będzie posiadało pojemniejszą pamięć wewnętrzną przygotowaną na ogromne rozmiary gier.
Nowe Nintendo Switch Pro — czym ma się wyróżniać od poprzednich wersji?
Tak, jak wspominaliśmy już nieco wyżej — nowy „Nintendo Switch” to już następna generacja konsol. Głównym wyróżnikiem urządzenia na tle urządzenia będzie więc na pewno wydajność i lepsza specyfikacja. Inne cechy specjalne najnowszego sprzętu od Nintendo jak na razie nie są znane. Wiele osób liczy m.in. na pełną kompatybilność wsteczną rodem z Xbox’a, czy PS5. Nintendo wspominało kilka razy, że chce, aby tranzycja ze Switcha do konsoli nowej generacji była „Tak gładka, jak to możliwe”. Te słowa z pewnością nie są jednoznaczne, dlatego na kolejną dawkę informacji o kompatybilności, będziemy musieli jeszcze poczekać.
Nintendo Switch Pro Controller — czy zadziała z nową konsolą?
W obliczu nowej generacji, konsumenci (słusznie) zaczynają się zastanawiać czy ich aktualne akcesoria zadziałają na nowym sprzęcie. Jednym z tego typu akcesoriów jest oficjalny dedykowany pad, czyli Nintendo Switch Pro Controller. Oficjalnych informacji na temat wsparcia poprzednich dodatków do Nintendo Switch oczywiście jeszcze nie ma, ale możemy spojrzeć nieco wstecz i wydedukować, jaką drogę obierze Nintendo.
W przeszłości Nintendo wielokrotnie wspierało swoje poprzednie akcesoria na nowych urządzeniach. Pierwsze Nintendo Wii posiadało porty do podłączenia kontrolera GameCube, a kolejna konsola Nintendo Wii U, wspierała wszystkie akcesoria z Wii. Patrząc na historyczny trend firmy i podobne akcje ze strony konkurencji (wsparcie Dualshock 4 na PS5 i poprzednich padów na Xbox Series), możemy założyć, że firma doda wsparcie dla Nintendo Switch Pro Controllera.
Przy omawianiu wsparcia dla akcesoriów, trzeba jednak omówić sprawę aktualnej konsoli, czyli Nintendo Switch. Oficjalnie porzuciło ono wsparcie dla Pro Controllera i innych akcesoriów ze słabo przyjętego Nintendo Wii U. Na szczęście społeczność znalazła sposoby na połączenie nieoficjalnie wspieranych kontrolerów (adaptery 8BitDo, czy MayFlash). Oznacza to, że nawet jeśli Nintendo zdecyduje się na powtórzenie tego ruchu, to możemy liczyć na podobny rozwój sytuacji i ostateczne wsparcie dla Nintendo Switch Pro Controllera.
Kiedy premiera Nintendo Switch Pro?
Gwiazdy na niebie i ziemi sugerują, jakoby Nintendo miało wydać nową konsolę w pierwszym lub drugim kwartale 2024. Byłby to dobry moment na zmianę, bo Switch w przyszłym roku będzie obchodził już siódme urodziny. Wiarygodności dodają przecieki mówiące o tym, że deweloperzy otrzymali już devkity dla „Nintendo Switch Pro”. Według doniesień zapowiedzi konsoli powinniśmy spodziewać się pod koniec tego roku lub w pierwszym kwartale 2024.
Nintendo Switch Pro — cena. Ile wstępnie kosztowałaby taka konsola?
Kwestia ceny Nintendo Switch Pro to aktualnie trochę wróżenie z fusów. Identycznie jak w przypadku kompatybilności wstecznej, możemy jednak wyciągnąć kilka wniosków, patrząc na branżę gier i historię poprzednich sprzętów.
Nie od dziś wiadomo, że w pierwszych latach po premierze, producenci potrafią dopłacać do każdej wyprodukowanej konsoli. Ma to spory sens z biznesowego punktu widzenia, bo Microsoft, Sony, czy Nintendo mogą odkuć się, ze sprzedaży gier i innego oprogramowania w swoich sklepach. Z tego powodu konsole są zazwyczaj relatywnie tanie, aby jak największa liczba osób mogła je zakupić.
Sporym zagrożeniem dla Nintendo potencjalnie okaże się też rynek handheldowych PC. Steam Deck, ROG Ally i inne przenośne komputery zdobywają coraz większą popularność i podkradają tortu Nintendo. Firmy z Japonii na pewno nie stać więc na zbyt wysokie wywindowanie ceny.
Przez wzgląd na opisane wyżej powody, spodziewamy się, że cena Nintendo Switch Pro będzie mieścić się w przedziale od 300 do maksymalnie 400 dolarów (od 1500 do 2000 zł po uwzględnieniu podatków).
Mamy nadzieję, że ten artykuł wyjaśnił wam co nieco na temat „Nintendo Switch Pro”. Jeśli nie chcecie czekać na nową, lepszą konsolę, koniecznie sprawdźcie, jak przerobić Nintendo Switch i poprawić osiągnięcia aktualnej wersji.
Nie macie jeszcze przenośnej konsoli Nintendo, ale zastanawiacie się nad jej zakupem? Przeczytajcie, jak uruchomić Nintendo Switch i przeprowadzić pierwszą konfigurację!
WARTO PRZECZYTAĆ: